Fundacja z wartościami

Fundacja „Solidarni Dzieciom i Seniorom” (dawna Pomorska Fundacja Edukacji i Pracy)  posiada status organizacji pożytku publicznego, co daje jej sympatykom możliwość przekazania na jej działalność 1,5 procent odprowadzonego podatku dochodowego. Wśród naszych przyjaciół jest też Małgorzata Kuźma – redaktor naczelna miesięcznika „Magazyn Solidarność”, która opowie o tej formie wspierania działalności Fundacji. 

– Małgosiu, przekazujesz 1,5 procent na działalność Fundacji „Solidarni Dzieciom i Seniorom”  praktycznie od początku uzyskania przez Fundację statusu OPP, czyli od 2013 roku. Jakie są motywy twojego zaangażowania?

– Przekazuję, a raczej przekazujemy wraz z moim mężem odpis od podatku dochodowego na rzecz Fundacji przede wszystkim dlatego, że jest ona inicjatywą gdańskiej „Solidarności”, a ponieważ sama jestem związana z tą instytucją, uważam, że jest to wręcz mój obowiązek. Niestety, obecnie w naszym Związku zapominamy, że jesteśmy pewną wspólnotą i powinniśmy się wspierać nawzajem, a także uczestniczyć w przedsięwzięciach organizowanych przez „Solidarność”, czy to biorąc udział w manifestacjach, czy zbierając podpisy na przykład pod referendum na temat Zielonego Ładu, czy wreszcie wspierając finansowo Fundację, z której korzystają dzieci członków naszego Związku. Przekazuję pieniądze też na inne cele charytatywne, ale te 1,5 proc. z podatku zarezerwowałam właśnie dla Fundacji, która obecnie nosi nazwę „Solidarni Dzieciom i Seniorom”.

– Czy to jest jedyny powód?

– Oczywiście nie jest to jedyny powód, ale ważny.  Gdybym widziała, że pieniądze, które przekazuję, są marnowane na rzeczy niepotrzebne, na pewno nie przekazywałabym ich na Fundację. Na szczęście na co dzień obserwuję to co się dzieje w Fundacji i widzę, że jej działania są zgodne z wartościami, które wyznaję. Pomoc młodzieży z niezamożnych rodzin w rozwijaniu ich zdolności i pasji jest godna poparcia. To, co jest szczególnie wartościowe, a pojawiło się kilka lat temu, to fakt, że młodzi stypendyści przygotowują prace, których tematy związane są z „Solidarnością”. Sięgają do jej historii. Bardzo podoba mi się ta inicjatywa. Także doceniam fakt, że Fundacja kieruje swoją ofertę również do seniorów.

– Obecnie mamy zalew różnego rodzaju fundacji, część osób nawet traktuje je jako dobry sposób na życie. W takiej fundacji można zatrudnić siebie i rodzinę.

– Rzeczywiście. Fundacja „Solidarni Dzieciom i Seniorom” nie należy do tego typu instytucji. Wszyscy pełniący w niej funkcje robią to społecznie, nie pobierając żadnego wynagrodzenia. Z tego co wiem, tylko księgowość jest opłacana. Zdaję sobie sprawę, że część osób przekazuje 1,5 proc. na wsparcie np. leczenia osób bliskich i trudno tutaj namawiać na zmianę. Jednak wszystkich, którzy do tej pory nie przekazywali odpisu ze swojego podatku na organizację pożytku publicznego, bądź wybierali te organizacje przypadkowo, zachęcam, aby w tym roku wsparli Fundację „Solidarni Dzieciom i Seniorom”.

Rozmawiała
Renata Tkaczyk

Media społecznościowe: